Spotkanie szkół partnerskich projektu Erasmus+ Letters & Figures Alive

W dniach 21 – 25 maja 2018r. w Finlandii odbyło się spotkanie w ramach projektu Erasmus+ Letters & Figures Alive, w którym uczestniczyli uczniowie klasy IIc Gimnazjum w Korczynie: Aleksandra Półchłopek, Ewelina Borkowska, Karolina Pec i Wiktor Wierdak oraz nauczyciele Anna Waśko i Marta Malinowska. A oto ich relacja dotycząca poznanych miejsc, spotkanych ludzi, szkoły i samego projektu.

Nasza podróż zaczęła się w sobotę 19 maja, kiedy spotkaliśmy się wszyscy na lotnisku w podrzeszowskiej Jasionce, skąd samolotem udaliśmy się do Monachium. Po 2 godzinach lotu byliśmy już w niemieckim porcie lotniczym. Tutaj przesiedliśmy się na samolot lecący do Helsinek. Lot odbył się w ciągu dnia, więc mogliśmy podziwiać piękne widoki wybrzeża Finlandii. Około godziny 19 byliśmy już w Helsinkach, gdzie spędziliśmy kilka godzin, czekając na autobus do miasta Jyvaskyla. Podróż tam trwała ponad 3 godziny. Pomimo że był już późny wieczór, na zewnątrz było nadal jasno, dzięki czemu przez większość drogi mogliśmy podziwiać krajobraz Finlandii. Jest tam bardzo zielono, większość terenów zajmują lasy i jeziora. (Karolina).

Choć na wymianie było nieco luźniej niż u nas w szkole, to jednak musieliśmy chodzić do szkoły. Większość uczniów dojeżdża do szkoły autobusem. Rodzice nie dowozili swoich dzieci. Szkoła była większa od naszej. Miała duży dziedziniec z boiskiem do kosza i placem zabaw dla młodszych dzieci. Większość drzwi była pomalowana przez uczniów. Dzieci przed lekcjami ściągają buty i zostawiają je przed klasą. Lekcje trwają 45 minut, a po nich są 15-minutowe przerwy, kiedy wszyscy wychodzą na zewnątrz. Uczniowie około godziny 11 jedzą w szkolnej stołówce lunch. Mają wiele przedmiotów, których nie ma u nas w Polsce np. lekcje gotowania czy szycia. Do 4. klasy mają przedmioty wybrane przez szkołę, a następnie same mogą dokonywać wyboru przedmiotu. Obowiązkowo uczą się także szwedzkiego. Również po szkole mieliśmy dużo zajęć, np. w pierwszy dzień naszego pobytu poszliśmy z naszymi "hostami" na boisko. W środę został zorganizowany piknik nad jeziorem, gdzie można było także popływać na łódce. Byliśmy też w słynnej fińskiej saunie nad jeziorem. (Ola).

Praca w projekcie przebiegała w sposób następujący: w poniedziałek rano (pierwszy dzień pracy) uczniowie zebrali się na sali gimnastycznej, aby przedstawić prezentacje dotyczące kraju, z którego pochodzą, ich miejsca zamieszkania oraz szkoły, do której uczęszczają. Następnie udaliśmy się do innej sali, gdzie podzielono nas na grupy międzynarodowe i przystąpiliśmy do pierwszych prac nad Fan Fiction, pisanego na podstawie kultowej lektury - "Mały Książę". Zespoły składały się z 4-5 osób i nie zmieniły się aż do końca prac. W następnych dniach pracowaliśmy nad kolejnymi etapami projektu: wprowadzaniem dialogów, nagrywaniem opowiadań, edycją głosu, aby na koniec przedstawić efekty swojej pracy przed pozostałymi zespołami. Podczas wspólnego układania losów bohaterów, uczniowie mieli okazję poprawić swoje umiejętności w zakresie mówienia po angielsku, oraz kooperacji w grupach. Pod koniec wyjazdu każdy uczeń otrzymał dyplom świadczący o ukończeniu pracy w projekcie międzynarodowym. (Wiktor).

Jedną z atrakcji przygotowanych dla nas przez naszych fińskich kolegów oraz nauczycieli były zabawy gamingowe. Podczas pierwszego dnia w naszej nowej szkole, w grupach międzynarodowych graliśmy w grę terenową na obszarze szkoły, dzięki której zapoznaliśmy się z okolicą. Otrzymaliśmy tablety, które potrzebne nam były do skanowania kodów przyklejonych w różnych częściach budynków. Po zeskanowaniu kodu na ekranie wyskakiwał krótki filmik nagrany przez uczniów. Niektóre z nich były naprawdę zabawne. Czasami pod kodami umieszczone były pytania dotyczące szkół uczniów z zagranuicy. Dzięki tej zabawie dowiedzieliśmy się dużo interesujących i zaskakujących dla nas rzeczy o innych krajach oraz opowiedzieliśmy trochę o naszej szkole w Korczynie. Pod koniec naszego pobytu, a dokładniej w środę, wszyscy razem pojechaliśmy autobusem do centrum Jyväskylä. Tam dowiedzieliśmy się o kolejnej grze terenowej na obszarze całego centrum. Sami podzieliliśmy się na nowe grupy międzynarodowe. W każdej grupie na jednym z telefonów włączaliśmy aplikacje "Seppo game". Pokazywała ona punkty w mieście, do których musieliśmy dojść i wypełnić wyznaczone zadanie np: zrobić razem wspólne selfie z pomnikiem lub znaleźć różne rzeczy i zrobić im zdjęcie. Potem wszystkie wypełnione zadania odsyłaliśmy. Były one proste, lecz większość uczniów pod koniec zaczęła się uskażać na bolące nogi. Kiedy wypełniliśmy zadania, wszyscy razem zebraliśmy się pod hotelem, obok którego było piękne jezioro. W hotelu stał przygotowany dla nas stół z lodami, które szybko zniknęły. (Ewelina).

Czas w Finlandii upłynął nam bardzo szybko i w piątek (25 maja) musieliśmy już pakować nasze walizki. Tym razem podróż zaczęliśmy w środku nocy. O godzinie 00.30 wsiedliśmy do autokaru. Po 2 godzinach słońce zaczęło wschodzić, lecz nie było to dla nas zaskoczeniem po całym tygodniu spędzonym w tym kraju. Po godzinie 4. rano byliśmy już na lotnisku w Helsinkach, skąd samolotem udaliśmy się do Monachium, tym razem mieliśmy dużo więcej czasu w Niemczech. Pomimo iż były to aż 4 godziny, nie nudziliśmy się, ponieważ jest to bardzo duże lotnisko z wieloma sklepami i punktami gastronomicznymi. Zaraz po godzinie 11. wsiedliśmy do samolotu do Polski. O godzinie 13. mieliśmy już odebrane bagaże i razem z naszymi rodzicami udaliśmy się z Jasionki do domów. (Karolina).

zdjęcia: archiwum Szkoły Podstawowej w Korczynie

Tags: projekt, erasmus